Po prostu Cieciorka
W 2016 r. mija 30 lat od organizacji pierwszego obozu kontaktowego dla dzieci z zaburzoną sprawnością, który organizowany był w miejscowości Cieciorka. Nazwa ta – CIECIORKA – stała się hasłem wywoławczym obozów kontaktowych dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej, które są organizowane od 1985 r. już w innych miejscowościach, ale nazwa pierwotna pozostała.
Organizatorem pierwszego obozu i wieloletnim jego komendantem jest Zbigniew Pazderski, poza obozem inspektor Państwowej Inspekcji Pracy, uważany za osobę bez której „Cieciorki” by nie istniały. Początkowo znaleziono bazę przy szkole podstawowej w tej małej miejscowości, postawiono duże wojskowe namioty, zorganizowano place zabaw oraz stopniowo wiele atrakcji dla dzieci, które pierwszy raz, właśnie na obozie, jechały pociągiem, brały czynny udział w dyskotece, dyskutowały z rówieśnikami i gośćmi odwiedzającymi obóz, jeździły samochodem strażackim, wykonywały samodzielnie wiele nowych czynności, które dla dzieci zdrowych są naturalne. Zresztą aż trudno jest wymienić wszystkie aktywności: Jagodowisko, Dzień Sportu, Żartobieg, Kartoflisko, Bal Przebierańców, Mini Playback Show i wiele innych atrakcji, których nazwy mogą być nie zrozumiałe dla osób spoza obozu.
W latach 1986 – 2004 obozy organizowane były w Cieciorce, potem miejscowości zmieniały się, od 2009 r. jest to Raduń, ale zawsze mówi się po prostu – Cieciorka. Dotyczy to zresztą nie tylko obozów letnich. Od kilkunastu lat organizowane są poobozowe kilkudniowe spotkania w zimie – Andrzejkowe lub świąteczne, które mają nazwę „Przeżyjmy to jeszcze raz”.
Kadra spełnia na obozie bardzo ważną rolę. Stanowią ją ochotnicy, głównie studenci uczelni Trójmiasta, chociaż przyjeżdżają też osoby z innych regionów Polski. Zaliczają w ten sposób swoje praktyki wakacyjne z uczelni, wielu powraca potem na następne obozy. Przyjęto zasadę, że nikt nie może być wychowawcą, jeżeli wcześniej nie był opiekunem. Każdy niepełnosprawny uczestnik posiada opiekuna. Dla studentów medycyny i fizjoterapii Cieciorka ma szczególne znaczenie. Poprzez bliski kontakt z niepełnosprawnymi dziećmi mają możliwość zdobywania praktycznie doświadczenia w zakresie opieki, pielęgnacji, pomocy, czasem wręcz terapii. Kiedyś zaszła konieczność wykonania cewnikowania pęcherza – najpierw był duży lęk, a potem została umiejętność na całe życie. Praktyczne doświadczenie zdobywają również studenci pedagogiki, uczą się rozmawiać z dziećmi, ale także ich słuchać, są nie tylko wychowawcami, ale i przyjaciółmi. Dzieci czują się tutaj akceptowane, uczy się je wyjścia z izolacji, a siebie nastawienia integracyjnego.
Robert Cybulski, wiceprezes firmy telekomunikacyjnej, członek kadry obozowej i zarządu Społecznego Biura, od kilku lat jest komendantem obozów. Do wysoce zaangażowanych organizatorów zaliczają się: Monika Ekert, Magdalena Dębowska, Filip Graczyk i Piotr Moskwa. Jest ich więcej – nie sposób wszystkich wymienić.
Projekt Cieciorka miał momenty krytyczne, czasem wydawało się, że to już ostatni obóz. Polski Czerwony Krzyż odmawiał pomocy organizacyjnej, powoływano Społeczne Biuro Organizacji Obozów, aż w 2015 r. powstało Stowarzyszenie Organizacji Obozów Cieciorka, zarejestrowane formalnie, ze swoim statutem. Cieciorka trwa. O jej znaczeniu i popularności świadczy teczka wypełniona artykułami prasowymi nie tylko pism lokalnych. Często informacje o obozach zamieszczała „Gazeta AMG”, były już także doniesienia w „The Lion in Poland”. Poza sponsorami, wspierającymi stowarzyszenie finansowo są jeszcze osoby i instytucje służące pomocą w załatwianiu licznych spraw organizacyjnych i technicznych, zaopatrzenia obozów, transportu. W pozyskiwanie kadry obozowej włączają się władze uczelni, kierownicy placówek służby zdrowia – osoby zarażone bakcylem Cieciorki.
LC Gdańsk Neptun wspiera finansowo „Cieciorkę” od początku działalności Klubu, wspomaga też w działaniach organizacyjnych. Moralnym obowiązkiem każdego prezydenta jest odwiedzenie obozu letniego oraz zimowego spotkania. Interesujemy się problemami i kłopotami, wspieramy logistycznie, a w zadaniach statutowych Klubu jedno z czołowych miejsc zajmuje Cieciorka. Główni organizatorzy obozów Cieciorka otrzymali honorowe wyróżnienie „Lew z Sercem”, które nadawane jest przez Klub raz w roku za działalność charytatywną. Pierwszym w historii Klubu laureatem tego wyróżnienia został Zbigniew Pazderski w 1994 r., a Robert Cybulski w 2010 r.
Atmosfera obozów Cieciorki jest szczególna – dużo uśmiechów, wzajemnej życzliwości, radości, niespotykane zaangażowanie opiekunów i wychowawców. Pomimo, że nie ma tu komfortu, uczestnicy niecierpliwie oczekują na to wydarzenie przez cały rok i przyjeżdżają na obozy chociaż czasem formalnie przestali już być dziećmi. Ba, zostają nawet opiekunami. Przyjaźń i radość są widoczne na spotkaniach poobozowych. Dotychczas w 61 turnusach obozowych uczestniczyło blisko 2 tysiące dzieci i prawie tyle samo opiekunów.
Członkowie LC Gdańsk Neptun odczuwają dumę z możliwości dołożenia cegiełki do akcji obozów Cieciorka.
Bogumił Przeździak
LC Gdańsk Neptun
Autor zdjęć: Robert Cybulski ze Stowarzyszenia Organizacji Obozów Cieciorka